czwartek, 10 lipca 2014

Patchworkowe kamizelki

Targowisko na moim osiedlu to nie tylko miejsce, gdzie można kupić świeże owoce i warzywa, ale czasami można upolować jakieś cuda z dziedziny second handu, antyków albo zwyczajne byle co. Tym razem cudem było kupno mnóstwa małych jedwabnych szaliczków. No to się obłowiłam i teraz kombinuje i komponuję zestawienia z tych skrawków, tym bardziej, że w stosie tych moich nabytków nie ma dwóch identycznych materiałów:)




My treasure :)



Wybrałam  szaliczki w podobnych kolorach. Wyszła kamizelka w stylu BOHO.



No i następna z wykorzystaniem szaliczków

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz