piątek, 20 marca 2015

Płaszczyk

Skończyłam płaszczyk, w końcu. 
Najpierw było farbowanie jedwabiu, wybrałam kolory, które lubię, ale bardzo na czasie - szary i żółty. Korzystałam z prefilcu, szkoda, że wychodzi o wiele drożej niż czesanka, no ale można zaoszczędzić czas. Rękawy zrobiłam oddzielnie i wszyłam. Wydaje mi się, że lepiej się później układa.
A teraz parę zdjęć




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz